27 listopada 2013

Sezon jesień/zima po klingońsku

Kolega zamówił u mnie szydełkową czapkę na zimę. Jednak musiała być inna, oryginalna, taka jakiej jeszcze w Lublinie nikt nie ma. Na podstawie zdjęcia znalezionego w Internecie powstała taka oto czapka, którą wykonałam z włóczki kotek w kolorze brązowym i czarnym szydełkiem 3,5 mm

 Czapka na straszliwą zimę dla lubelskiego Klingona





Biter dzięki za zdjęcia! 

Troi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz