Kolczykowo i zimowo

Kolejne kolczyki wydziergane na szydełku. Robienie ich jest bardzo wciągające :) Mam nadzieję, że się Wam spodobają. 

Czy u Was już widać jakieś oznaki wiosny? U mnie niestety NIE :( a na dodatek pogoda zrobiła nam dziś psikusa i znów wszystko pomalowała na biało. Ech... przydałoby się już trochę kolorów i ciepła. 

Szydełkowe kolczyki

Spróbowałam ostatnio swoich sił w szydełkowaniu kolczyków. Na razie wydziergałam cztery pary kolczyków, cztery różne wzory. Delikatnie je usztywniłam. Następnym razem spróbuję łączyć kolory, wtedy kolczyki będą ciekawsze. Osobiście wole jednak jednokolorowe.

Wtorkowe inspiracje - Wielkanoc cz. 2

W zeszłym tygodniu zamieściłam kilka zdjęć inspirujących do przystrojenia domu na Wielkanoc. Dziś parę propozycji jak można przystroić stół na świąteczne śniadanie oraz pomysły na pisanki. Zapraszam!

Linki: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7

Wtorkowe inspiracje - Wielkanoc cz. 1

Dużymi krokami zbliża się już Wielkanoc, a jeszcze większymi wiosna choć za oknem biało i cały czas prószy śnieg. Dziś we wtorkowych inspiracjach przedstawiam trochę pomysłów na wielkanocne ozdoby takie jak stroiki i bukiety. 
Za tydzień garść inspiracji jak można przystroić wielkanocny stół i pisanki. Zapraszam:)

Linki: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 

Muffinki z kiełbasą i oliwkami

Muffinki to bardzo szybkie w przygotowaniu i smaczne jedzonko zarówno na słodko jak i na słono. Ostatnio wypróbowuję przepisy na te drugie. Dziś przedstawiam Wam muffinki z kiełbasą i oliwkami. Inspirację do ich upieczenia zaczerpnęłam z dwóch przepisów znalezionych w sieci (1 i 2). To kolejny pomysł na drugie śniadanie do pracy dla KK. 

Składniki suche:

• 220 g mąki 
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
• 1/2 łyżeczki soli
• szczypta pieprzu
• 1/2 łyżeczki ziół np. bazylii

dodałam też odrobinę kurkumy

Składniki mokre:

• 3/4 szklanki mleka 
• 80 ml oliwy lub oleju (ja dodałam oliwę z oliwek)
• 2 jajka

Dodatki:
kawałek kiełbasy, kilka oliwek

Na początku pokrój kiełbasę w kostkę, oliwki w krążki i odstaw. Teraz przygotuj dwie miski. W pierwszej dokładnie połącz składniki mokre. W drugiej umieść wszystkie suche i wymieszaj. Następnie płyn wlej do suchych składników i  chwilę niedbale mieszaj. Dodaj kiełbasę, oliwki i mieszaj by składniki się połączyły. Powstałe ciasto przełóż do papilotek do 3/4 ich wysokości. Piecz ok. 15-20 min. (w zależności od piekarnika) w 190 C.

dodatki

składniki mokre 

składniki suche

muffinki przed pieczeniem

Małe wyjaśnienie na temat mojego piekarnika.
Mój piekarnik - można powiedzieć - jest wyjątkowy. To piekarnik gazowy, który grzeje jak bywa w przypadku tego typu piekarników tylko od dołu. Niestety nie ma też wbudowanego termometru. Korzystam z takiego małego, specjalnego do piekarników, który wskazuje temperaturę, ale nie do końca jestem przekonana czy faktycznie ona taka jest. Moje wypieki zazwyczaj nie są dobrze przyrumienione z wierzchu, a czas pieczenia jest bardzo orientacyjny. Zazwyczaj trzymam się temperatury i czasu pieczenia podanego w przepisie, ale często bywa tak, że pilnuję i sprawdzam tego co się dzieje w piekarniku (regulując temperaturę i czas).  Nie zniechęca mnie to jednak do eksperymentowania w pieczeniu. 

Gwieździsta serwetka + kolczyki

W tym tygodniu miałam wiele wrażeń, które uniemożliwiły mi codzienne pisanie. Pochłonęło mnie też szydełko. Po zakupie nowej gazetki ze schematami, Diana Robótki, 2/2013 postanowiłam poćwiczyć moje małe jeszcze umiejętności i zrobiłam serwetkę. Do ideału brakuje jej jeszcze wiele, ale jak na początek chyba może być. Jak to mówią trening czyni mistrza. Pokusiłam się także o zrobienie pierwszych kolczyków na szydełku. Myślę, że także wyszły całkiem ciekawie. A co Wy sądzicie?

Katarzyna Michalak, "Nadzieja" - recenzja

Post z cyklu "Lena recenzuje"
---------------------------------------
Kiedy ostatnio czytałaś dobrą książkę? Może została Ci polecona, może przeczytałaś recenzję w Internecie, dostałaś w prezencie lub wpadła Ci w ręce całkowicie przypadkowo? Dobra książka przeniesie Cię w inny świat, z którego nie będziesz chciała wyjść. Zmusi do przemyśleń, rozśmieszy, wyciśnie łzy. Jakie książki Ty lubisz? 

Wraz z Leną, moją Przyjaciółką z czasów studenckich postaramy się Wam co jakiś czas zaproponować książki, które wypróbowałyśmy na sobie. 
Oto pierwsza recenzja od Leny. Serdecznie zapraszam!

 

Dziś polecam książkę Katarzyny Michalak pt. "Nadzieja". Tych którzy przywykli do zabawnych, przyjemnych i sielankowych pozycji tej autorki "Nadzieja" zaskoczy z pewnością. W książce poznajemy dwójkę dzieciaków: Lilianę, która wędrując przez las trafia na rannego Aleksieja. Od tego momentu ich losy splata przyjaźń, która przeradza się w miłość. Można zatem pokusić się na oczywiste zakończenie i takowego oczekiwać. Ale nic nie będzie tak proste jak byśmy tego się spodziewali. Autorka nie idzie na łatwiznę, nie przedstawia nam "oklepanego" schematu miłości.
Lilianę wychowuję ojciec pijak, któremu nie raz "leci ręka" na córkę, a wieku kiedy ta staję się piękną dziewczyną - lubieżne spojrzenie. Pomimo błędów popełnianych przez główne postacie, w większości przez Lilę, czytając ich losy kibicujemy im, rozumiemy, usprawiedliwiamy. Muszę przyznać, że niejednokrotnie musiałam odłożyć "Nadzieję" na półkę, odpocząć od niej, ochłonąć, tak głęboko wczuwałam się w losy Lilki i Aleksieja. Nie ulega jednak wątpliwości, że taka książka jak ta była bardzo potrzebna. Zobaczymy w niej brutalne realia panujące w niektórych domach, szkołach, na uczelniach.
To także książka o potędze samotności, sile uczuć i magicznej mocy wybaczenia, które pojawia się tylko dzięki prawdziwej i szczerej miłości. Tytuł nasuwa nam na myśl cudowne zakończenie z happy endem, lecz dla niejednego może okazać się on bardzo zaskakujący.
Zachęcam do zaopatrzenia się przy lekturze w chusteczki higieniczne, jestem przekonana że nie jednemu twardzielowi polecą łezki ;)

Lena

Wtorkowe inspiracje - butelki

W dzisiejszych wtorkowych inspiracjach zajmiemy się szklanymi butelkami. W każdym domu jest ich pełno, po sokach, napojach, alkoholu, oliwie. Niektóre z nich wyróżniają się kształtem, np. butelki po winach czy oliwie. Jedne są wysokie i smukłe inne niskie i pękate. Najczęściej je wyrzucamy, niektóre możemy użyć ponownie np.  przechowując w nich sok malinowy własnej roboty. Jednak możemy  je wykorzystać jeszcze w inny sposób. Jaki? Zobaczcie sami, zapraszam.

Już za tydzień we wtorkowych inspiracjach pomysły na wielkanocne ozdoby. Zapraszam!

BUTELKI

Linki: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7

A to butelki, które przyozdobiłam sama za pomocą sznurka i kleju oraz techniką decoupage. 

By wykonać taką sznurkową butelkę potrzebne będą:

• butelka, 
• sznurek, do wyboru lniany, bawełniany, gruby lub cienki, różne kolory, jednokolorowy,
• klej (ja używałam wikolu)
• różne osoby np. kamyki, tasiemki, koronki, cekiny itp. 
• czas :)

Butelkę należy dokładnie umyć płynem do naczyń i wysuszyć. Następnie na niewielką powierzchnię nakładać klej i od razu owijać sznurkiem. W zależności od wielkości butelki zajmie nam to więcej lub mniej czasu. Należy też starać się by dokładnie owijać butelkę, chyba że ma nie być dokładnie:) Po owinięciu możemy butelkę dodatkowo ozdobić kamykami, cekinami czy tasiemką.