>>Wyzwanie - 5 dni do lepszego bloga<<
>>Mój typowy dzień<<
Moje dni są raczej zwyczajne i podobne do siebie, ale rutyna mi nie przeszkadza.
Nie będę opisywała wszystkiego po kolei. Wypiszę tylko to, co powtarza się zawsze lub prawie zawsze :)
- Pobudka o 6:00 (nawet w weekend, ale w niedzielę dosypiam jeszcze chwilę).
- Śniadanko i obiadek jem zawsze z Mężem.
- Kawa zawsze z mlekiem i bez cukru + przegląd "internetów" czyli poczty, blogów, stron informacyjnych i portali społecznościowych a także pinterest i stylowi.pl
- Szydełkowanie - choćby jedno okrążenie, ale musi być. Obrus w prezencie ślubnym dla brata nie zrobi się sam.
- Ogarnianie domciu, co ostatnio jest utrudnione z powodu małego remontu. Kurz, pył i wszystkie inne brudki wszędzie są w nadmiarze. Mogę się podzielić;)
- Wieczorne czytanie w łóżku.
- Przytulanki, całuski i czułe słówka z Mężem :)
- Poranne obrabianie pola czyli chwila dla gry Wiejskie życie. Tak, tak, gram sobie w taką gierkę. Karmię zwierzątka, sadzę i wykonuję przeróżne misje.
I tak leci sobie dzień za dniem. Każdy taki sam a jednak inny. I każdego dnia jest jeszcze fajniej...
Mała aktualizacja :)
Od pewnego czasu mój dzień całkowicie się zmienił, a to za sprawą tego, iż znalazłam pracę. Teraz wstaję o 4.30 zjadam śniadanie, ogarniam siebie, rzeczy do pracy i biegnę na autobus. Po ok. 25 min. jestem na miejscu. O 6:00 jestem już na swoim stanowisku pracy i dzielnie wykonuję swoje obowiązki do 14 :) A jakie to temat na kolejny post ;)
Nie będę opisywała wszystkiego po kolei. Wypiszę tylko to, co powtarza się zawsze lub prawie zawsze :)
- Pobudka o 6:00 (nawet w weekend, ale w niedzielę dosypiam jeszcze chwilę).
- Śniadanko i obiadek jem zawsze z Mężem.
- Kawa zawsze z mlekiem i bez cukru + przegląd "internetów" czyli poczty, blogów, stron informacyjnych i portali społecznościowych a także pinterest i stylowi.pl
- Szydełkowanie - choćby jedno okrążenie, ale musi być. Obrus w prezencie ślubnym dla brata nie zrobi się sam.
- Ogarnianie domciu, co ostatnio jest utrudnione z powodu małego remontu. Kurz, pył i wszystkie inne brudki wszędzie są w nadmiarze. Mogę się podzielić;)
- Wieczorne czytanie w łóżku.
- Przytulanki, całuski i czułe słówka z Mężem :)
- Poranne obrabianie pola czyli chwila dla gry Wiejskie życie. Tak, tak, gram sobie w taką gierkę. Karmię zwierzątka, sadzę i wykonuję przeróżne misje.
I tak leci sobie dzień za dniem. Każdy taki sam a jednak inny. I każdego dnia jest jeszcze fajniej...
Mała aktualizacja :)
Od pewnego czasu mój dzień całkowicie się zmienił, a to za sprawą tego, iż znalazłam pracę. Teraz wstaję o 4.30 zjadam śniadanie, ogarniam siebie, rzeczy do pracy i biegnę na autobus. Po ok. 25 min. jestem na miejscu. O 6:00 jestem już na swoim stanowisku pracy i dzielnie wykonuję swoje obowiązki do 14 :) A jakie to temat na kolejny post ;)